wtorek, 15 marca 2016

x



Jak zwykle wyszło jak wyszło. To co aktualnie jest trochę minęło się z moim początkowym planem - jednak mimo wszystko staram się być pozytywnej myśli. Rozstania, nigdy nie były i nie będą niczym przyjemnym. Zostawiłam za sobą w Anglii wiele wspomnień, wielu ludzi, którzy naprawdę pomogli mi się pozbierać i pokazali, że jestem silna. Jednak mimo to, postanowiłam wrócić do Polski, do mojej rodziny i bliskich za którym strasznie tęskniłam - nie skłamałabym nawet mówiąc, że tęskniłam za Polską codziennie. Tak więc, cóż więcej mogłabym obecnie powiedzieć? Mam w planach znaleźć pracę, wysłałam CV już do paru miejsc - jednak wiadomo jak to czasami bywa, coś może im nie odpowiadać i tyle będzie z odezwania się. Choć nie ukrywam, że mam nadzieje, na chociaż jedną odpowiedź. W końcu wypadałoby sobie dorobić przed studiami. Do końca nie wiem na jaki chciałabym iść kierunek, a raczej na który kierunek dostałabym się z moją maturą.. Cóż, spróbujemy szczęścia, a potem będziemy myśleć co dalej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz